Przemoc w relacji

Wchodząc w bliskie relacje zazwyczaj spodziewamy się, że będą one dla nas źródłem szczęścia, miłości, radości i dawać oparcie w trudnych chwilach. Niestety czasem okazuje się, że po początkowym okresie zakochania, kiedy wszystko wydawało się iść w jak najlepszym kierunku, ukochana osoba zaczyna traktować nas coraz gorzej. Niezwykle trudno jest wyłapać granicę między zwyczajnymi problemami, jakie zdarzają się w każdym związku a subtelnie narastającą przemocą psychiczną, taką jak np. nadmierna kontrola, poniżanie, krzyki, wyzwiska, manipulacje, szantażowanie czy gaslighting (podważanie zdrowia psychicznego, wiarygodności pamięci i zdolności realnego osądu sytuacji przez drugą osobę).

A ponieważ w relacjach żadna sytuacja nie jest w pełni czarno-biała i nikt nie jest całkowicie zły, widząc również pozytywne zachowania u osoby, która nas rani, czasem nie potrafimy ocenić, że ta relacja jest dla nas krzywdząca. Im dłużej trwa taka niejednoznaczna sytuacja, tym bardziej stajemy się w nią uwikłani i tym trudniej jest się z niej uwolnić. Z czasem może dochodzić do coraz poważniejszej przemocy psychicznej, fizycznej i seksualnej, a mimo to wiele osób nawet latami trwa w takiej toksycznej relacji, jednocześnie ukrywając problemy przed osobami postronnymi.

Wyjaśnienie tej sytuacji zaproponowała psycholożka L. Walker, opisując cykl przemocy w rodzinie za pomocą trzech faz:
Faza narastania napięcia
Faza ostrej przemocy
Faza miodowego miesiąca.

Ostatnia faza – miodowego miesiąca, kiedy partner, który dopiero co nas krzywdził, z powodu poczucia winy traktuje nas zaskakująco dobrze i wręcz nosi na rękach, odpowiedzialna jest za to, że za wszelką cenę wierzymy, że wszystko się ułoży, złe chwile już nie wrócą i czeka nas szczęśliwa przyszłość z przemocowym partnerem. Niestety szanse na taki obrót spraw są bliskie zeru, szczególnie, jeśli nie podejmiemy żadnych kroków w kierunku realnej zmiany sytuacji.

Ponieważ takie doświadczenia są ogromnym obciążeniem dla naszego zdrowia psychicznego, samodzielne wydostanie się z uwikłania w związek obarczony przemocą jest niezwykle trudne. Priorytetem jest odbudowanie swojego mocno nadszarpniętego poczucia własnej wartości, odporności psychicznej i powrót do równowagi emocjonalnej.

Uzyskanie profesjonalnej pomocy psychologicznej pozwoli nam powrócić do pełni zdrowia psychicznego i ukształtować umiejętności budowania i ochrony swoich granic osobistych, tak aby podobne przykre wydarzenia już nigdy nam się nie przydarzyły.